Aukcja banknotów 24 lipca – 3 sierpnia 2015

Urlop dobiegł końca. Ruszamy z wakacyjną ofertą, w tym 43 aukcje banknotów w gradingu PMG. Właśnie weryfikowałem ich listę do dzisiejszego wystawienia i w moim odczuciu, mimo że materiał nie jest liczny, to kilka pozycji może wzbudzić uznanie koneserów. Natchnęło mnie to do napisania tego komentarza… zresztą, być może zapoczątkuje tym samym „nową, świecką tradycję” komentowania na naszym blogu ciekawszych walorów, bądź ich zespołów. A więc do dzieła !

Omawiane banknoty będą wystawione na naszych aukcjach od 24 lipca, do 3 sierpnia 2015. Licytacje zaczną się kończyć 3 sierpnia o godzinie 21:02, w odstępach mniej więcej 70 sekundowych, co zajmie czas do około godziny 22:00. Wystawione są przez platformę Allegro, na naszym koncie GNDMpl. Zapraszamy !

Banknoty Insurekcji kościuszkowskiej 1794

Pierwsze polskie pieniądze papierowe, wydane z datą 8 czerwca 1794 roku mają w sobie swego rodzaju „historyczną magię”. Nic więc dziwnego, że zawsze były lubiane i cenione przez kolekcjonerów.

Sentyment do tego okresu, dodatkowo wzmacniany przez aspekt inwestycyjny, wywołał w niedawnym okresie długą i całkiem dynamiczną hossę na banknotach Insurekcji. Obecnie trend się zmienił, ale nie znaczy, że zupełnie odwrócił.

Gdy około roku 2001 kupowałem swoje pierwsze Insurekcje, to „długie” egzemplarze w stanach około 3-4 kosztowały na poziomie 150-600 zł. Piękne sztuki były już wówczas trudno dostępne, ale pamiętam jak pojawiły się na Allegro 5-ki w stanach 1- i zeszły po około 1800 zł. To była wtedy szokująca cena. Niedługo potem te same piątki odnotowały zejścia po około 3 tys. zł i znowu wywołały szok cenowy. Insurekcja stał się poszukiwana i modna. Pojawili się inwestorzy, którzy zaczęli kupować wszystko co było z datą 1794. Nic więc dziwnego, że około roku 2008 nawet podle zachowane, często konserwowane egzemplarze „długiej” Insurekcji nie były osiągalne poniżej ceny 1.000 zł, a zaryzykował bym nawet stwierdzenie, że nie były poniżej 1.200, czy wręcz 1.500 zł. Była to jednak anomalia, która zastała dość szybko zniwelowana kilka lat temu, gdy na rynek wypłynęło większe znalezisko banknotów z roku 1794, głównie 10-tek i 50-tek w stanach zachowania przeważnie +/-3.

Niech nikogo nie dziwi, że piszę „znalezisko banknotów z roku 1794”. Dla osoby nieobeznanej z tematem brzmi to zapewne trochę nieprawdopodobnie ! Jak to ? Nie ma znalezisk młodszych banknotów, typu złotówki emisji 1919/24, a pojawiają się te z 1794r. ? Tak, pojawiają się, i to czasami w większych grupach. Wynika to przede wszystkim z faktu, że emisja 1794 to nie są banknoty, którym dane było naturalnie zużyć się obiegiem. Zostały wydane w czasach wojennych i gwałtownie straciły ważność po kilku miesiącach od wprowadzenia, w wyniku upadku Powstania kościuszkowskiego. Nikt wówczas nie wymieniał ich na nowe i nikt nie spłacał zobowiązań zaciągniętych przez Radę Najwyższą Narodową. Zostały u ludności jako papierki bez pokrycia, ale jednocześnie jako pamiątki patriotyczne. Mimo, że były bez wartości nominalnej, to nie były wyrzucane, czy używane na podpałkę do pieca, ale przechowywano je jako pamiątkę wielkiego zrywu narodowo-wyzwoleńczego. Nie dziwi więc fakt, że nawet teraz, ni stąd, ni zowąd potrafią się znaleźć ich pakiety w domowych szpargałach.

Bazując na swoim doświadczeniu mogę dodać jeszcze jeden istotny fakt. Te znaleziska nie pochodzą od kolekcjonerów i nie były przez kolekcjonerów pielęgnowane i właściwie przechowywane. Poskładanie papierowych szpargałów, za jakie są przecież uważane banknoty przez nie kolekcjonerów, jest czymś zupełnie normalnym. Podobnie różnego rodzaju zagrzybienia, zamoczenia i zabrudzenia są tu niestety zjawiskiem typowym. Z takich znalezisk trafiają się zazwyczaj banknoty w niezbyt pięknych stanach zachowania, co też uzasadnia obecne rozwarstwienie cen. Banknoty 1794 w stanach na poziomie 3 i mniej wyraźnie staniały. Na aukcjach można je kupić już po małe kilkaset złotych, typu 300-600 za sztukę. Jednocześnie cenione i poszukiwane są sztuki piękne, których nie ma, a jak już się trafią, to cena gwałtownie szybuje do góry. Proszę zerknąć do naszego Archiwum.

Jako że banknotów w stanach słabszych jest na rynku dość dużo, a chętnych na nie niewielu, to ceny transakcyjne nie są wygórowane. Daje do ogólny, zły obraz rynku i odbiór typu „Insurekcji jest pełno i jest tania – nie warto się nią interesować”.
Takie uogólnione przekonanie obecnie dominuje, ale jeśli ktoś zacznie uważniej analizować rynek, to szybko się przekona, że zdecydowanie brakuje Insurekcji w pięknych stanach, a w takich cieszy ona najbardziej. Nic więc dziwnego, że mamy wyskoki cenowe typu 5.600zł za 10 złotych 1794 w PMG 64 (archiwum tutaj), gdy jednocześnie takie banknoty w pięknych stanach, ale na poziome 2, można kupować poniżej 2.000zł.

Na obecnej aukcji oferujemy cztery sztuki „długiej” Insurekcji, w tym trzy złączone w zestaw, gdyż mają kolejne numery i szkoda nam było rozdzielać takiej rodzinki :). To piękna „rodzinka” i wszyscy jej członkowie są w atrakcyjnych, ponadprzeciętnych stanach zachowania, z ocenami rzędu PMG 53-58. Polecam uwadze. Jest to jednocześnie jedyna pozycja z aktualnych aukcji mająca ceną rezerwową, w tym przypadku ustawioną na 7.500 zł.

Emisja jenerał / Generał

Warto zwrócić uwagę na 1/2 mkp jenerał 1916 w PMG 65 EPQ (Exceptional Paper Quality – Wyjątkowa Jakość Papieru).

Ładny wizualnie i atrakcyjny w swojej klasie jest też banknot 100 mk Generał z notą PMG 58 EPQ.

1/2 mk Generał to pozycja pospolita, ale jak ktoś nie ma, to oferujemy egzemplarz bez zastrzeżeń, z oceną PMG 66 EPQ dającą „spokój w zbiorze”, tzn. można włożyć do zbioru i nie myśleć o wymianie na lepszą sztukę. Rzadsza jest 1 mk Generał i choć nota 64 EPQ w przypadku tej pozycji może nie zachwyca, to jednak banknot wizualnie jest w stanie bez zastrzeżeń i równie dobrze mógł mieć ocenę 65.

Gdańsk – 1 fenig z Listopada 1923

Niepozorny, mały banknocik ale z bardzo rzadkiej emisji 1 listopada 1923. Tak samo wyglądający banknot z datą 22.10.1923 jest pospolity, natomiast ten to duża rzadkość. Atrakcyjny, naturalny egzemplarz bez konserwacji.Wart włożenia nawet do zaawansowanych zbiorów. Polecam.

Marki polskie od 1919 r.

W tej grupie wyróżnia się 1.000 mkp 1919 roku docenione notą PMG 65 EPQ. Jest to „duża płachta papieru” więc uzyskanie na taką pozycję oceny 65 jest bardzo trudne. Wrażenie robi też nota PMG 67 EPQ na pospolitym typologicznie 500 mkp 08.1919. Taka wysoka ocena PMG cieszy na każdym banknocie, nawet współczesnym.

20 marek Maj 1919 to banknot, który nie ma co prawda wysokiej noty, gdyż jest to tylko PMG 58 EPQ, ale jest naprawdę piękny i atrakcyjny. Trudny w takim stanie zachowania, także polecam uwadze.

10.000 mkp 1922 – niby nic szczególnego, ale jednak jest to długi i wąski banknot. Jego częstym problemem jest po prostu zgięcie w pół. Nota PMG 64 EPQ gwarantuje, że banknot nie ma takiego ugięcia w polu, także też należy zaliczyć o do atrakcyjnych i godnych uwagi.

2 złote 1919

To pozycja, która niewątpliwie rozbudzi emocje. Banknot rzadki typologicznie, tylko sporadycznie spotkany w stanach nieobiegowych. Dopisek NET dodany zapewne za kropkę / paproszek na rewersie, który moim zdaniem jest tu mało istotny, nie mający praktycznie znaczenia. Sądzę, że w przypadku tej pozycji cena może się oprzeć nawet o około 4 tys. złotych.

1.000 złotych 1919

Banknot nie wprowadzony do obiegu w okresie IIRP. Jak podaje Czesław Miłczak w „Banknoty polskie i wzory” przyczyny nie wprowadzenia go do obiegu były dwojakiego rodzaju, cytuje:

W czasie transportu morskiego z Londynu do Gdańska w 1920 r. zginęło 4000 sztuk banknotów (4 miliony zł). Banknotów jednotysięcznych nie wprowadzono do obiegu ze względu na ich częściową utratę, jak również na ich wartość nominalną, zbyt wysoką dla potrzeb rynku pieniężnego.

Mimo, że banknot 1.000 zł 1919 rok nie został wprowadzony do obiegu, to jednak od czasu, do czasu spotyka go się na rynku w stanach obiegowych, czy wręcz wyraźnie obiegowych. Ciekawe wyjaśnienie i tego faktu podaje Czesław Miłczak, także przytaczam je poniżej.

Oficjalnie banknot nie został wprowadzony do obiegu, jednak pozyskanie go do kolekcji w pierwszym stanie zachowania (UNC) jest bardzo trudne. Spotykane egzemplarze noszą ślady obiegu. Prawdopodobnie w okresie drugiej wojny światowej zostały dopuszczone do obiegu jako wypłaty żołdu oficerom. Taki banknot został odnaleziony, przy zamordowanym oficerze w Katyniu. Banknot ukryty był w podwójnej zelówce buta.

Jeśli chodzi o występowanie tego banknotu na rynku, to jeszcze około 10 lat temu była to pozycja bardzo rzadka i trudna do zdobycia. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności z Niemiec wypłynęło wówczas niewielkie znalezisko tych tysiąców w stanach emisyjnych. Być może z wspomnianych powyżej, zaginionych w transporcie 🙂 Nie wiem jak była wielkość tego znaleziska, raczej nie za duża, niemniej obserwując rynek zauważałem kilkanaście takowych egzemplarzy. Wystarczyło to już do czasowego zbicia ceny tego banknotu nawet poniżej 2.000 zł, ale znalezisko było już dość dawno. Na przestrzeni ostatnich kilku lat banknot ten powoli, ale systematycznie drożeje.

Sztuka wystawiona na naszej aukcji nie jest niestety tak piękna, jak banknoty z wspomnianego, niemieckiego znaleziska.

1000 złotych 1919 jest to duży banknot, wydrukowany na grubym i dość sztywnym papierze. Przy takich banknotach najbardziej cierpią narożniki, co też widać na oferowanym przez nas egzemplarzu. Dwa z narożników są wyraźnie przytępione i przybrudzone. Dodatkowo na białych marginesach dość wyraźnie są widoczne miejscowe przybrudzenia powierzchni. Technicznie jest bez ugięć w polu, gdyż gwarantuje to nota PMG 63. Prezencja nie zachwyca świeżością, ale obecnie ponownie to już całkiem rzadka pozycja i nie ma za bardzo w czym wybierać.

10 złotych 1924

Dlaczego znajdują się banknoty Insurekcji, a nie ma znalezisk banknotów złotówkowych emisji 1924 ?

Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Banknoty Insurekcji straciły nagle wartość nabywczą i zostały praktycznie w całości na rynku jako papierki bez pokrycia.
Naturalnego cyklu obiegowego emisji 1924 nic nie zakłóciło – ani wojna, ani inflacja.

10 złotych 1924 w obiegu było dość krótko – od stycznia 1925 do lutego 1928. Ostateczna wymiana była jednak możliwa jeszcze przez prawie dwa lata, do końca roku 1929. Był to banknot o dość dużej sile nabywczej. Został zapewne skrzętnie wymieniony przez ludność na pieniądze nowej emisji i na rynku pozostał tylko w śladowych ilościach. Nic dziwnego, że jest poszukiwany i ceniony nawet w słabych, wyraźnie obiegowych stanach zachowania.

Oferowana przez nas w aukcji sztuka, mimo że też wyraźnie obiegowa, to jednocześnie jest ponadprzeciętna jak na ten typ. Polecamy

Wyśmienite 2 złote 1925 – PMG 66 EPQ

Banknot rzadki typologicznie. Egzemplarz z notą PMG 66 EPQ zachwyca.
Ciekawa emisja Ministerstwa Skarbu prezentująca na banknocie wizerunek monety obiegowej o tym samym nominale.

Jednoliterowa seria 5 zł 1930

Duża rzadkość w idealnym stanie zachowania. Oferowany egzemplarz doceniony notą PMG 66 EPQ. Polecam.

Emisja lubelska 1944

Moim zdaniem emisja ta jest, i odkąd zajmuje się banknotami zawsze była, najbardziej nielubiana i niewartościowana emisja banknotów polskich. Bardzo urozmaicona kolekcjonersko, z licznymi odmianami, zarówno popularnymi jak i bardzo rzadkimi, a traktowana po macoszemu. Dlaczego ? Myślę, że przyczynkiem ku temu jest fakt, iż emisja ta miała aż dwukrotnie oficjalne reprinty pamiątkowe wykonane przez NBP – jeden w roku 1974 i drugi w 1979. Po pierwsze nasyciło to rynek „kompletami” będącymi „prawie jak oryginały”. Po drugie spowodowało sporo zamieszania i szczególnie początkujący kolekcjonerzy boją się kupować tych banknotów, w obawie przez zakupem reprintu, w cenie oryginału. Egzemplarze z naszej aukcji są bezapelacyjnie oryginalne !

Emisja 1944 jest obecnie bardzo dobrze reprezentowana na naszych aukcjach. Poniżej wypunktowałem te banknoty, które moim zdaniem są szczególnie godne uwagi.

  • 500 zł 1944 -owym w atrakcyjnie wyglądających stanie PMG 40 NET Jest to jeden najtrudniejszych do zdobycia w pięknym stanie polskich banknotów XX-wiecznych. Nigdy odkąd zajmuję się banknotami nie miałem go w stanie lepszym niż naturalne 2-.
  • 100 zł 1944 -owym PMG 67 EPQ ! Setka -owym to również rzadkość w stanie nieobiegowym, więc egzemplarz z notą PMG 67 niewątpliwie zrobi wrażenie na wielu.
  • 5 zł 1944 -owe xA, rzadka seria zastępcze, niepozorna, a zdecydowanie godna uwagi
  • 50 zł 1944 -owe At i 100 zł 1944 -owe Ax w wyśmienitych stanach PMG 65 i 66 oraz nieobiegowa 500-tka 1944 BH w stanie PMG 64

Jest w czym wybierać. Polecamy.

Banknoty z roku 1945

Emisja rzadka „jak diabli”. Nawet sztuki w słabych stanach obiegowych są pożądane, a już seria zastępcza Dh to nawet w stanach agonalnych znajduje nabywców. U nas na aukcji parka bardzo atrakcyjna. Egzemplarz z oceną PMG 66 niewątpliwi zadowoli wszystkich, a PMG 55 wielu – szczególnie tych, którzy od lat obserwują rynek i wiedzą jaka to rzadkość !

Banknoty 1946 i 1947 w wyśmienitych stanach

Emisja 1947 obecna jest na naszych aukcjach w komplecie nominałowym, a w 1946 do kompletu nominałowego brakuje tylko drobnych 2 i 5 zł. W tej grupie jeden z banknotów jest z notą 64 i jeden z 65, a pozostałe są w imponujących 66-67. Zdecydowanie polecamy, a szczególną uwagę warto zwrócić na trzy sztuki pokazane na poniższych miniaturkach.

Aukcja dostępna tutaj. Zapraszamy.